Bardzo podobają mi się szale półkoliste. Może dlatego, że nauczyłam się dziergać te trójkątne i umiem nawet takie bez dziurek wokół oczka środkowego?
Pora na półksiężyce.
Mam kilku faworytów.
Dwa z nich zachowują podobną strukturę: gładkie "ciało" (strasznie mnie zawsze śmieszy angielski zwrot "shawl body") i szeroką ażurową bordiurę.
Oto one: znany i lubiany Annis shawl
oraz Ka'ana, która bardziej mi się podoba. Bo ma wzór listków :)
Zdjęcia jak zwykle z profili autorek wzorów na ravelry.
Ponadto jest jeszcze inny rodzaj, reprezentowany przez Demilunę - regularny półkrążek. Też ładny. Ale Ka'ana to moja wybranka.
Ładne, nie sądzicie?
Możecie się namyślać nad wyborem, a ja chowam się pod koc. Złapało mnie okropne przeziębienie, a poza tym po trzech nocnych zmianach mam się nie najlepiej. Pewnie to już ten wiek ;)
Nie pitol z tym wiekiem, tylko się kuruj szybko pod kocem. ;P
OdpowiedzUsuńKa'ana jest przepiękna. W dodatku boski ma kolor tam na zdjęciu, och.
Słomko, a ja mam dla Ciebie dwa moteczki w cieniowanych niebieskościach na zachętę. Milutkie, malutkie moteczki...
Usuńno właśnie, nie pitol tylko się kuruj pod kocykiem :)
OdpowiedzUsuńprzy kominku przecież!
ja mam siwe włosy i muszę się z tym pogodzić.
kolor by mi się przydał w życiu. pomaluję paznokcie. mhm.
Pame, nie pitolę nic a nic...a siwe a nawet srebrzyste włosy bardzo mi się podobają. Mam nadzieję, że moja ładnie się posrebrzą, jak przyjdzie czas!
UsuńPierwsza wyglądałaby super z Twoimi włosami :) Mnie osobiście najbardziej podoba się chyba ta trzecia :)
OdpowiedzUsuńKasiu, może się skusisz na jej wydzierganie jak skończysz szal? :p
UsuńOdkąd nauczyłam się dziergać chusty , nieustannie siedzę na Ravlery i drukuję wzory do zrobienia. Uzbierał już się niezły stosik:) Te też są piękne. Nie wiem , która mi się bardziej podoba. Pewnie bym zrobiła obie. Zdrówka życzę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń