wtorek, 26 lipca 2016

Miłe chwile w niewieścim gronie ☺

Gdyby ktoś kiedyś mnie zapytał, jakie są zalety pracy w systemie równoważnym, bez wahania mogłabym odpowiedzieć: niedziela w środę (albo inny dzień tygodnia). Wolne wówczas, gdy inni pracują.
Moja bratnia duszyczka Justyna postanowiła pokazać mi nieznane mi wcześniej miejsce w Gdańsku i zabrała nad jeziorko w Otominie. Jej Córa spała najspokojniej w świecie, ukołysana szumem liści i pluskaniem ryb, my zaś zawzięcie oddawałyśmy się niewieścim zajęciom. Dźganiu szydłem konkretnie ☺ Mielenie językami rzecz jasna w pakiecie z włóczkami ☺





piątek, 15 lipca 2016

Kolorowe kłębki w mym koszyczku noszę, kolorowe kłębki raz, dwa, trzy!

Ciepłe dni nie sprzyjają alpace czy falklandzkiej owczej wełnie. Dłonie się pocą, a oczka robią się coraz bardziej senne,,, tfu, coraz ciaśniejsze, chciałam rzec :)
Dlatego odłożyłam na razie Folded Square Cardi i błękitną chustę,i wróciłam do szydełkowych dzierganek. Alize Baby Wool jest miła i niezbyt grzejna w dotyku ze względu na zawartość bambusa i akrylu. Przyjemnie się przerabia te wszystkie kolory!
Połączyłam już dwa gotowe segmenty.
Stosik pojedynczych kwadracików rośnie.
W dodatku pilnuję dyscypliny i wszywam od razu wszelkie nitki. (Chwała mi! ^^)
Bawmy się kolorami :)