niedziela, 12 lutego 2012

Jestem w Oslo

:)
Fajnie, prawda? Muszę sobie poszukać pamiątkowych kłębków. Iwona z bloga Drutoterapia poleciła mi norweską markę Viking. Będę szukać :)

4 komentarze:

  1. Eeee, mogłaś się chociaż podzielić z wszystkimi, a nie, wszystkiego z drugiej (choć bardzo kochanej :*) ręki się dowiaduję.

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie - będzie lańsko jak wrócisz :P Nic nie wiedziałam, dopiero w mailach dziewczyny napisały. Powiedz ode mnie "cześć" fiordom ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to jesteś w Oslo?!... I nic się nie chwaliłaś, że tam będziesz?... Zazdroszczę!!! Ucałuj fiordy! Najedz się lukrecji i opij cydrem! *^v^*

    OdpowiedzUsuń