wtorek, 26 lipca 2016

Miłe chwile w niewieścim gronie ☺

Gdyby ktoś kiedyś mnie zapytał, jakie są zalety pracy w systemie równoważnym, bez wahania mogłabym odpowiedzieć: niedziela w środę (albo inny dzień tygodnia). Wolne wówczas, gdy inni pracują.
Moja bratnia duszyczka Justyna postanowiła pokazać mi nieznane mi wcześniej miejsce w Gdańsku i zabrała nad jeziorko w Otominie. Jej Córa spała najspokojniej w świecie, ukołysana szumem liści i pluskaniem ryb, my zaś zawzięcie oddawałyśmy się niewieścim zajęciom. Dźganiu szydłem konkretnie ☺ Mielenie językami rzecz jasna w pakiecie z włóczkami ☺





3 komentarze:

  1. ładny widok i super towarzystwo = popołudnie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudowne miejsce!... Też bym tam spała jak niemowlę. *^v^*

    OdpowiedzUsuń
  3. oj było super:) trzeba takie przyjemności popełniać częściej:)

    OdpowiedzUsuń