wtorek, 10 września 2013

Papryka na patyku

Nadeszła jesień :) Papryka, śliwki, winogrona, gruszki, jabłka... Kapusta, cebula, cukinie, kalafiory... same smakołyki. Dwie z mięsem, dla mojego Męża. Dwie z kaszą bulghur, fetą i pomidorami. Dla mnie. Zdjęcie z telefonu, ale nie szkodzi :)

5 komentarzy:

  1. mniam. jedno z moich ulubionych dań ever :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to się częstuj, śmiało :)

      Usuń
    2. a dziękuję :)
      sama dość często robię nadziewane papryki :)

      Usuń
  2. Niedawno odkryłam bulgur i od razu stałam się wielką fanką! *^v^*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mhm... owszem, a już tabbouleh to czysta przyjemność, zwłaszcza w gorące dni...

      Usuń